czwartek, 7 lipca 2016

"Panika" autorstwa Lauren Oliver


"Wyobraź sobie senne, pogrążone w beznadziei miasteczko.
Wyobraź sobie dziewczynę, która nie wierzy, że może ją spotkać coś dobrego.
Wyobraź sobie grę, w której każdy musi podjąć śmiertelne ryzyko, by wygrać wielką nagrodę - przepustkę do lepszego życia.
Tak gra to Panika. Nikt nie wie, kim są sędziowie, którzy wymyślają zadania i czuwają nad przebiegiem rywalizacji. Uczestnicy zostają zmuszeni do przesunięcia własnych granic, do wyjścia poza strefę bezpieczeństwa, do stawiania czoła najgłębszym lękom.
Dziewczyna ma na imię Heather. Od zawsze pogardzała grającymi w Panikę. Ale kiedy jej chłopak odchodzi do innej, pełna wściekłości, bólu i rozpaczy zmienia swoje podejście i decyduje się przystąpić do rywalizacji. Nigdy nie spodziewała się, że to zrobi. Aż do tego lata.
Czy masz odwagę poznać jej historię?"

Mówi się, że czasami strach kieruje człowiekiem. W końcu ma wielkie oczy, prawda? Są ludzie uwielbiający niebezpieczeństwa i ci trzymający się bezpiecznych granic. Jednak co byście zrobili, kiedy życie w biedzie i nędzy by wam się znudziło, a jedynym wyjściem z tego stanu jest przystąpienie do gry? Odważycie się postawić nawet własne życie dla takiej wygranej? A co w sytuacji, kiedy to nie tylko wasze życie wchodzi w grę? Jesteście odważni czy wręcz przeciwnie?

Heather od początku gardzi Paniką. Jednak od końca podstawówki ogląda jej rozgrywki i zadania, którym muszą poddać się uczestnicy. Pomimo pogardy w pewien sposób ich podziwia. W końcu udział wymaga nielada odwagi.
W tym roku koledzy i koleżanki z jej klasy mogą wziąć udział w Panice. Do rywalizacji zgłasza się jej najlepsza przyjaciółka - Natalie. Heather wraz z przyjacielem Bishop'em mają ją wspierać w grze.
Lecz wszystko się zmienia w zaledwie kilka sekund. Dziewczyna widzi swojego chłopaka w objęciach innej. Zaślepiona bólem, smutkiem, wściekłością i rozpaczą również zgłasza się do gry.
Pierwsza konkurencja - Skok - to pieczętuje.

"Gra musiała się toczyć dalej.
Gra zawsze toczyła się dalej."

Panika się rozpoczęła.
Zawodnicy żyją swoim normalnym życiem, czekając na znak od sędziów na pierwszą konkurencję. 
Jedną z zasad Paniki jest zakaz mówienia o niej. Złamanie jej ma bardzo poważne konsekwencje.
W końcu, po tygodniu, jest znak. Pierwsze zadanie się zaczyna. I nie jest to byle co.
Wymaga odwagi, zero lęku, pewności siebie i... równowagi.
Domyślacie się, jakie jest pierwsze zadanie?
Niestety w połowie zadania przyjeżdża policja.
Wszystko się komplikuje, następne zadania musza odbywać się w tajemnicy.
Kolejne wyzwania wyzwalają z graczy ich najciemniejsze strony. Zmuszają do przekraczania własnych granic.
Heather już wie, dlaczego gra nazywa się Panika.

"Nikt z nich nie był bezpieczny.
Już nie. I nigdy nie będzie."

Kolejne zadania są jeszcze straszniejsze od poprzednich. Zawodnicy odczuwają tego skutki. Ludzie pod wpływem rywalizacji zaczynają się zmieniać. Jest coraz więcej rannych. Czy dla któregoś z graczy skończy się to gorzej, niż tylko siniakami?

"W ciągu siedmiu lat gry doszło do trzech wypadków śmiertelnych."

Nikt nie jest już bezpieczny.
Wszystkie chwyty są dozwolone.
Poza konkurencjami ogólnymi są jeszcze zadania indywidualne. Każdy z zawodników musi stawić czoło swoim największym lękom. 
Nie dla wszystkich to będzie bezpieczne.
A wszystko to prowadzi do lepszego życia. 
Jednak zwycięzca może być tylko jeden.
Odważysz się przyłączyć do gry?

"Odwaga polega na tym, by iść do przodu, choćby nie wiem co."

horror scary horror film clap the conjuring

"Panika" wciągnęła mnie bez reszty w swoją fabułę. Co prawda miałam momenty, gdzie się wahałam, lecz mijały tak szybko, jak się pojawiały. 
Co do samego tytułu. Uważam, że jest bardzo trafiony. Czytając, sama miałam wrażenie, że biorę udział w zadaniach. A niektóre z nich były naprawdę straszne. Sama zaczynałam się bać.
To książka dla odważnych.
"Panika" ma w sobie również coś takiego, że samemu człowiek zaczyna się zastanawiać nad swoją odwagą. Przychodzą pytania: "Czy ja dałbym radę wykonać te zadania?"
Osobiście muszę przyznać, że stchórzyłabym już przy pierwszej konkurencji XD

"Panika" to pierwsza książka pani Lauren, którą przeczytałam. Lecz już wiem, że nie ostatnia. Na mojej półce już zawitało "[Delirium]". Książka była napisana przyjemnym językiem i stylem, co sprawiało, że miło i szybko się czytało. Nie sądźcie, że będziecie się nudzić, przez niepotrzebne wtrącenia czy przerwy w fabule. Co to, to nie. Panika pochłonie was i nie wypuści. Przekonacie się, co to jest strach, a samo słowo "panika" nabierze nowego znaczenia.

Osobiście polecam tę książkę każdemu. Jest naprawdę bardzo dobrze napisana. Nie spodziewałam się, że tak szybko zakończy się moja przygoda z Heather i Paniką. Zanim się obejrzałam, skończyłam książkę. Przyjemnie się ją czyta, pomimo tych wszystkich wyzwań, od których przechodzą dreszcze. 
Jednak obiecuje, że po tej lekturze inaczej będziecie patrzeć na strach.
Pokonacie swoje lęki?

Podsumowanie

Tytuł: "Panika"
Autor: Lauren Oliver
Seria: -
Tom: 1
Wydawnictwo: Otwarte
Ilość stron: 358
Ocena: 4,5/5

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz